04:04

Włosowe love.

Witajcie kochane ;* dostałam od Was masę wiadomości dotyczących mojej pielęgnacji włosów i kosmetyków które ostatnio odkryłam. Na punkcie włosów mam bzika więc wybaczcie :D
A więc od początku zacznijmy.. Farbowałam włosy na czarno jakieś 4 lata później zapragnęłam (jak to kobieta ma w zwyczaju) zmian. Sama na własną rękę zaczęłam rozjaśniać, dekoloryzować. W efekcie końcowym miałam włosy rude. Obcięłam w międzyczasie na krótko i za jakiś czas znów wróciłam do czarnego. Tym razem wytrzymałam krócej bo 2 lata. Znów chciałam zmienić kolor włosów i tym razem postanowiłam pójść do fryzjera. Udało mi się po kilku razach dojść do fajnego kolorku :) i zaczęłam dbać właśnie o nie. Najpierw stosowałam maskę do blond włosów by zniwelować żółty odcień ale niestety maska wysusza je bardzo. A więc zaczęłam eksperymentować z maskami, lejkami, odżywkami. Metodą prób i błędów sprawdzałam co odpowiada moim włosom. Włosy wyglądały już lepiej ale dalej były oklapnięte, bez objętości. Znów zaczęłam testować różne płyny do 'psikania', różne pianki itp. Straciłam już nadzieję, że coś moim włosom pomoże i je uniesie. Zobaczyłam jednak filmik u Styloly która polecała nową markę kosmetyków do włosów. Pianka, lakier i spray termoochronny. Zaufałam jej rekomendacji i zakupiłam te produkty. Nie zawiodłam się. Są genialne. Poniżej macie zdjęcia tego, co u mnie się sprawdziło. Wszystkie produkty znajdziecie w Rossmannie oprócz szamponu i odżywki Keyliss które znajdziecie w sklepie internetowym maanu. :) mam nadzieję, że Wam pomogłam i Wy również będziecie mogły się cieszyć puszystymi włosami :) do następnego :)




pianka do włosów oaz lakier, pięknie pachną







szampony i odżywki których używam na zmianę



spray termoochronny 




olejki które stosuję naprzemian




suchy szampon który stosuję rzadko, ponieważ myję włosy codziennie ale jeśli już wypadnie mi taka sytuacja używam tylko tego 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Mama - fotograf. , Blogger